W odpowiedzi na prośby naszych czytelników, postanowiłem przybliżyć
Tobie i wszystkim zainteresowanym oddłużaniem, sposób w jaki owo
oddłużanie przebiega. To prawda, że w 2-3 miesiące można wyprowadzić swoje finanse na prostą, choć wciąż dla wielu zadłużonych wydaje się to być niemożliwe.
Tak naprawd, oddłużanie, to nic innego jak negocjacje - rozmowy z wierzycielami odnośnie sposobów spłacenia długu. Zanim jednak rozpoczniemy negocjacje, należy zrobić swoisty rachunek sumienia. Co to znaczy? Od czegoś zacząć trzeba - najprościej jest spisać wszystkie swoje zobowiązania, swoje dochody, a także wydatki które ponosi się każdego miesiąca - np. na jedzenie, dojazdy do pracy czy hobby. Tylko kiedy unaocznimy sobie wartość zobowiązań i ich udział w budżecie naszego gospodarstwa domowego, będziemy mogli zastanowić się nad sposobem i możliwością spłaty naszych zobowiązań.
Co ważne, nie pobłażajmy sobie, musimy rzetelnie i realnie ocenić możliwości spłaty swoich zobowiązań. Tylko takie podejście pozwoli na efektywne negocjacje z wierzycielami.
Zanim zdecydujemy się na takie negocjacje, należy zadać sobie jeszcze dwa pytania:
- po pierwsze, czy mamy czas na tego typu rozmowy? Podczas negocjacji z wierzycielami trzeba nastawić się na częste telefony- które z reguły dzwonią w godzinach pracy, skrupulatne i rzeczowe pisanie listów - podań, próśb, wniosków, a także na osobiste wizyty w siedzibach wierzycieli, a te rozsiane są po całym kraju.
- po drugie, czy posiadamy odpowiedni poziom wiedzy na temat finansów i prawa, aby móc negocjować telefonicznie, osobiście, lub choćby nawet listownie. Należy pamiętać, że każdy wniosek należy poprzeć dowodami, lub odpowiednimi przepisami prawa, które poprą naszą prośbę.
O ile znalezienie czasu dla większości polaków nie jest problemem, o tyle poziom wiedzy na temat prawa jest w naszym kraju znikomy. Oczywiście ja nie widzę w tym nic złego - uważam, że każdy powinien być specjalistą w swojej dziedzinie- szczególnie, że przepisów prawa nie da się nauczyć w tydzień czy miesiąc - jest ich po prostu za dużo. Najczęściej z tego powodu rezygnujemy z podjęcia negocjacji.
Nieocenioną pomocą okazać się może znalezienie odpowiedniego sojusznika w oddłużaniu i negocjacjach. Jeżeli ktoś z rodziny jest biegły w prawie finansowym, dobrze jest poprosić go o pomoc. Jeżeli natomiast nie mamy nikogo takiego, to trzeba zastanowić się czy warto skorzystać z pomocy kancelarii prawnej ( zatrudnienie do pomocy doświadczonego prawnika, który pomoże nam w zawiłych przepisach i kruczkach prawnych). Niestety większości osób najzwyczajniej nie stać na taką pomoc (koszty wynajęcia prawnika waha się z reguły od 1000 do 4000 zł miesięcznie - a negocjacje często trwają kilka miesięcy), lub przemyśleć skorzystanie z pomocy dużych firm oddłużeniowych - takich jak chociażby Centrum Ochrony Dłużnika.
Kiedy już zdecydujemy się na konkretną drogę, warto się jej trzymać - bardzo ważne jest aby jedna osoba zajmowała się sprawą od początku do końca. Taki doradca zagwarantuje nam rzetelność i znajomość wszystkich niuansów w naszej sprawie. Nie ukrywam, że jest to najwygodniejsza opcja bowiem, jeśli zdecydujemy się negocjować samodzielnie, musimy uzbroić się w cierpliwość. Trochę szczęścia też się przyda.
Wszystkim osobom, które zdecydują się na negocjacje, życzymy powodzenia!
W razie pytań, poniżej znajduje się numer telefonu do doradcy oddłużeniowego Centrum Ochrony Dłużnika.
Centrum Ochrony Dłużnika
tel. 533 935 533
Centrum Ochrony Dłużnika Sp. z o.o., z siedzibą w Krakowie ul. Bandurskiego 34/4, 31-515 Kraków, wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia XI Wydział Gospodarczy pod numerem KRS 0000398636 NIP: 675-146-06-85, REGON:122395410 , kapitał założycielski 5 000,00 zł
www.cod.org.pl
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.