Karty przedpłacone są specyficznym rodzajem kart, niepowiązanych z kontem bankowym czy limitem kredytowym. By z niej korzystać musimy wpłacić na nią odpowiednie środki – wydamy wówczas tylko tyle, ile wcześniej na nią wpłaciliśmy.
- Takie karty są więc wykorzystywane przede wszystkim w sytuacjach, gdy z jakichś względów chcemy zablokować możliwość dokonania kartą większych płatności. Rodzice dają więc je dzieciom wyjeżdżającym na ferie czy kolonie. Często służą do płacenia w Internecie, gdy ktoś chce mieć pewność, że sklep nie pobierze z karty więcej niż było to uzgodnione. Coraz częściej takie karty, z funkcją płatności zbliżeniowych, są też wydawane lub sprzedawane na imprezach masowych. W przypadku drobnych zakupów taki sposób płatności jest bowiem o wiele sprawniejszy niż gotówka – tłumaczy Jarosław Sadowski, doradca Expandera.
Najważniejszym minusem może okazać się koszt, jaki poniesiemy przy odzyskanie wpłaconych, a niewykorzystanych pieniędzy. BZ WBK i Pekao pobierają opłaty nawet za wypłaty z własnych bankomatów.
Choć karty przedpłacone prawie się nie różnią pod względem funkcjonalności, to koszty korzystania z nich w różnych bankach są różne. Przede wszystkim, musimy zapłacić prowizję za jej wydanie. Najtańsze pod tym względem są: „Karta upominkowa” wydawane przed BZ WBK i „Maestro przedpłacona” z ING Banku Śląskiego. Ich wydanie kosztuje tylko 15 zł, bowiem za inne musimy zapłacić 20 zł lub 25 zł. Nie przywiązujmy jednak zbyt dużej wagi do tej opłaty - za „Kartę upominkową” zapłacimy bowiem mniej na początku, ale miesięczna opłata wyniesie 0,99 zł. Karta wydawana przez ING jest również tania, z tym, że jest jedyną tego typu kartą, którą nie dokonamy płatności w Internecie.
- Warto też pamiętać, że w bankomatach zwykle możemy wypłacać jedynie okrągłe kwoty. Jeśli więc na karcie zostanie nam np. 19 zł, to jedyną możliwością jej odzyskania jest udanie się do oddziału banku. Jednak, aby dokonać takie wypłaty trzeba zapłacić prowizję, która w BZ WBK wynosi 12,90 zł. W rezultacie z naszych 19 zł otrzymamy jedynie 6,10 zł.- dodaje Sadowski
Źródło: prnews.pl
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.