Wybory się skończyły, a wraz z nimi obietnice wyborcze. Polacy muszą naszykować się na znaczące podwyżki cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Nie zostaną one ustawowo zamrożone, przez co rachunki za prąd z pewnością wzrosną. O ile?
W 2020 roku najprawdopodobniej nie będzie zamrożenia cen prądu w Polsce dla odbiorców. Wzrosnąć mogą one nawet o 15 proc.
Obietnica rządu
Ceny prądu nie wzrosną dla konsumentów – takie deklaracje jeszcze w październiku 2019 roku mogliśmy usłyszeć od przedstawicieli rządu. Minister rozwoju, Jadwiga Emilewicz, mówiła wówczas, że z dużym prawdopodobieństwem energia nie zdrożeje dla gospodarstw domowych.
Tymczasem już wiadomo, że rząd bynajmniej nie pracuje nad ustawą, która zamrażałaby ceny energii elektrycznej dla konsumentów. Obecnie przekaz pani minister jest inny. Powiedziała ona, że nie spodziewa się drastycznych podwyżek cen, tylko kilkuprocentowych. Jak będzie naprawdę?
Płać ratę kredytu niższą nawet o 30%. Porównaj oferty »
O ile będzie drożej?
Z dniem 15 listopada bieżącego roku do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wpłynęły wnioski taryfowe Polskiej Grupy Energetycznej, Enei, Energi i Tauron Polska Energia dotyczące cen energii w 2020 roku. O ile w tym roku ceny prądy zostały ustawowo zamrożone, co kosztowało budżet sporo, ponieważ w ramach rekompensaty dla firm energetycznych wypłacono około 8 mld zł, to w 2020 roku już tak nie będzie.
Wszystko przez to, że ceny energii na wolnym rynku znacznie wzrosły, dlatego naturalne jest wnioskowanie przez firmy energetyczne o podwyżki taryf za energię. Nieoficjalne informacje wskazywały, że podwyżka cen może wynieść 30-40 proc. względem dotychczasowych stawek, ale na rachunku opłata byłaby niższa, ponieważ zależy ona także od stawek za przesył, a te wzrosłyby w mniejszym stopniu. Dodatkowo w 2020 roku ma obowiązywać obniżona stawka akcyzy i opłaty przejściowej.
Konta oszczędnościowe z 18 banków. Porównaj oferty »
Jeśli rząd ulegnie oczekiwaniom spółek energetycznych, rachunki za prąd bez wątpienia wzrosną. Gdy cena samego zużycia wzrośnie o 30 proc., to cały rachunek o około 15 proc. O tyle więcej możemy zapłacić od stycznia. Minister Jadwiga Emilewicz przewiduje, że wzrost ceny prądu dla indywidualnych odbiorców wyniesie 5-7 proc., zaś Narodowy Bank Polski szacuje, że będzie to 8 proc. Z pewnością więcej zapłacą zaś odbiorcy firmowi.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.