Wbrew pozorom, karta kredytowa nie musi kojarzyć się z wysokimi kosztami z tytułu wydatków, przez które spora część Polaków nie decyduje się na taki produkt. Wykorzystując jednak wiedzę i możliwości gwarantowane w umowie z bankiem, możemy również co nieco na karcie zyskać.
Karta kredytowa jest produktem finansowym, pozwalającym zaciągać kredyt do określonego limitu, w dowolnej chwili. Co ważne, fakt posiadania takiej karty w portfelu upoważnia do zakupów na kredyt bez konieczności załatwiania skomplikowanych często formalności w banku, jak na przykład przy składaniu wniosku o kredyt gotówkowy.
Niestety, wedle zasady „coś za coś”, oprocentowanie takiego kredytu jest znacznie wyższe niż przeciętne oprocentowanie kredytów gotówkowych i może sięgać nawet 25 proc. (zgodnie z ustawą antylichwiarską czterokrotność stopy lombardowej).
Co ciekawe, nawet pomimo takich warunków karta kredytowa cieszy się ogromną popularnością. Jak podaje raport NetBank, blisko 7 mln Polaków było posiadaczami kart kredytowych z końcem roku ubiegłego.
Podstawowym plusem karty kredytowej jest natomiast tak zwany okres bezodsetkowy (grace period). Oznacza to, że banki nie naliczają odsetek od kwoty zaciągniętego kredytu. Okres ten może trwać nawet do 60 dni. Co za tym idzie, racjonalne korzystanie z karty daje nam możliwość wzięcia darmowego kredytu w dowolnym momencie. I ta perspektywa kusi.
Warto się jednak zastanowić, czy nie opłaca się bardziej w taki sposób kierować naszymi działaniami, by na karcie dodatkowo zarobić. Przeanalizujmy przykład hipotetycznego klienta.
Zakładając, że nasz klient jest posiadaczem karty kredytowej z limitem w wysokości 10 tyś zł i okresem bezodsetkowym 55 dni oraz, że zaplanuje wydatki na okres 15 dni od rozpoczęcia okresu rozliczeniowego karty, widzimy, że z jego konta wypłynęło 3 tyś zł tytułem wydatków, lecz pensja wciąż jest na jego koncie, a do spłaty zadłużenia ma jeszcze 40 dni.
Jeśli nasz klient przeleje teraz 3 tyś złotych na najwyżej oprocentowane konto oszczędnościowe lub miesięczną lokatę, środki tam zgromadzone będą przynosić zysk przez 30 dni. Po tym czasie przelewa je na rachunek swojej karty kredytowej, spłacając ją tym samym jeszcze w czasie trwania okresu bezodsetkowego. Taką procedurę powtarza w następnych miesiącach.
W gąszczu ofert banków warto zwrócić uwagę na ofertę konta oszczędnościowego w Deutsche Banku w pakiecie z kontem osobistym oprocentowane na 8,1 proc. lub też konto oszczędnościowe w BGŻOptima na 6,5 proc.
W przypadku pierwszego rachunku taki zabieg pozwoli nam na miesięczną oszczędność 16,40zł!
Załóż konto oszczędnościowe w Deutsche Banku>>
Niewiele mniej da nam rachunek BGŻtu – 13,16zł. Załóż rachunek>>
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.