Bez względu na to, na co i ile chcemy pożyczyć, warto pamiętać o głównych zasadach, których przestrzeganie uchroni przed ewentualnymi nieprzyjemnościami, które mogą nas drogo kosztować. Zachowanie ostrożności jest szczególnie ważne w sytuacji, gdy chcemy zaciągnąć pożyczkę w firmie, o której mało wiemy.
Bez BIK, najtańsze, bez opłat - te hasła chyba już nie działają z taką siłą jak do niedawna. Nie są magnesem, który przyciąga potrzebujących szybkiej gotówki. Wśród niektórych budzi raczej skrajne emocje, szczególnie w przypadku tych, którzy przygodę z chwilówką mają już za sobą. Niestety informacje o praktykach stosowanych przez firmy pożyczkowe, nie są tak powszechne, jak wszechogarniające reklamy zachęcające do wzięcia pożyczki. Z instytucji finansowych nadzorujących rynek napływają liczne raporty, które przestrzegają przed nieuczciwymi chwytami stosowanymi przez niektóre firmy oferujące „chwilówki”.
Jak wykazały badania UOKiK większość firm, reklamując swoje produkty finansowe, stosuje niedozwolone praktyki. Posługuje się przy tym nieprawdziwymi informacjami, co wprowadza w błąd miliony Polaków. Takie praktyki są stosowane nagminnie, nie tylko w reklamach telewizyjnych, ale także w reklamach na przystankach autobusowych, w Internecie, gazetach czy przydrożnych słupach. Zewsząd plakaty, bilbordy, ulotki zalewają nas chwytliwymi hasłami- szybkich i tanich pożyczek. Skala zjawiska jest tak wielka, że tylko własna ostrożność i rozwaga mogą zadbać o nasze bezpieczeństwo finansowe i nie dać się oszukać. Nie daj się nabrać!
Akcja społeczna, pod hasłem- „Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz” ruszyła pod koniec ubiegłego roku. Kampanię wspierają: Komisja Nadzoru Finansowego, Policja, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Ministerstwo Sprawiedliwości, Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Ministerstwo Finansów, Narodowy Bank Polski.
Kampania wskazuje, jak w czterech bezpiecznych krokach uniknąć podpisania niekorzystnej dla nas umowy. Trzeba sprawdzić firmę, w której rozważamy zaciągniecie pożyczki, zapoznać się niezbędnymi danymi, aby móc wyliczyć ile nas będzie kosztowało całe zobowiązanie; dokładnie przeczytać umowę, gdyż jest ona ważnym dokumentem w przypadku dochodzenia jakichkolwiek roszczeń ze strony pożyczkodawcy. I nigdy- nie podpisywać umowy, jeśli cokolwiek wydaje nam się niejasne!
Aby uniknąć niepożądanych skutków zaciągania kredytów:
Sprawdź firmę!
Cennych informacji dostarcza strona internetowa Komisji Nadzoru Finansowego. Można na niej znaleźć listę firm, nad którymi Komisja sprawuje nadzór. Listę rzetelnych firm zawiera też strona kampanii- www.zanim-podpiszesz.pl. Dobre przygotowanie się do znalezienia rzetelnej firmy pożyczkowej powinno obejmować m.in. sprawdzenie, czy firma figuruje na tych listach.
Policzyć całkowity koszt pożyczki
Żądaj konkretnych i wyczerpujących informacji odnośnie kwoty, którą trzeba będzie spłacić. Wiele firm ukrywa całkowite koszty, co wiąże się z późniejszym rozczarowaniem pożyczkobiorcy. Jeśli przedstawiciel firmy niechętnie udziela informacji o rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania i całkowitej kwocie do spłaty, koszt pożyczki możesz samodzielnie obliczyć za pomocą kalkulatora na stronie www.zanim-podpiszesz.pl
Przeczytaj umowę!
Wciąż pokutujemy za powielanie tych samych błędów- nie czytamy umów! Jeśli masz do podpisania umowę, przeczytaj ją raz, drugi a nawet i trzeci, aby nie przeoczyć niczego, co mogłoby dodatkowo obciążyć cię finansowo. Jeżeli pracownik firmy nie pomaga ci rozwiać wątpliwości związanych z zapisami w umowie, zwróć się z prośbą o wyjaśnienie do osoby, która się na tym zna.
Nie rozumiesz- nie podpisuj!
Przyjmij zasadę: nie rozumiem- nie podpisuję. Jeśli nie możesz uzyskać wyczerpujących informacji lub jeśli widać, że pracownik firmy coś zataja, oznacza to, że w tym miejscu zaciąganie pożyczek może być kosztowne i nie do końca jasne. Lepiej zatem wstrzymać się z podpisywaniem jakichkolwiek dokumentów i poszukać innych miejsc, gdzie można bezpiecznie i korzystnie pożyczyć pieniądze.Z taką wiedzą i przygotowaniem, zmniejsza się ryzyko zaciągnięcia niekorzystnego i bardzo kosztownego zobowiązania.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.