Niedawno wprowadzono bardziej restrykcyjne zasady opłacania składek ZUS od umów zlecenie. Wszystko wskazuje na to, że podobna zmiana będzie dotyczyła również umów o dzieło.
Obnika wieku emerytalnego, która wejdzie w życie 1 października 2017 roku, oznacza znacznie większe koszty dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dlatego nie można się dziwić, że rząd szuka dodatkowych źródeł finansowania ZUS-u. Jednym z rozważanych pomysłów, jest ustalenie piętnastoletniego okresu składkowego jako podstawy do uzyskania jakiejkolwiek emerytury (więcej tutaj »). Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak oskładkowanie umów o dzieło w najbliższej przyszłości. Wspomniane umowy ze względu na brak obowiązkowych składek na ZUS i NFZ, obecnie są nadużywane przez pracodawców i pracowników. Oskładkowanie umów o dzieło to rozwiązanie, które zmniejszy pokusę ich nadużywania i poprawi sytuację finansową Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Trudno oczekiwać, że taka zmiana spotka się z entuzjazmem osób zatrudnionych w ramach umowy o dzieło. Dla wielu takich pracowników, wprowadzenie obowiązkowych składek ZUS będzie oznaczało zmniejszenie wynagrodzenia netto (tzn. kwoty otrzymywanej „do ręki”).
Płać ratę kredytu niższą nawet o 30%. Porównaj oferty »
Od dzieła prawdopodobnie zapłacimy tylko składkę emerytalna oraz rentową …
Na wstępie warto przypomnieć, jakie zmiany w oskładkowaniu umów zlecenia wprowadzono 1 stycznia 2016 r. Od tego dnia, wszystkie umowy zlecenia są oskładkowane do kwoty nieprzekraczającej minimalnego wynagrodzenia na etacie (2000 zł brutto dla 2017 r.). W przypadku kilku umów zlecenia, uwzględnia się datę zatrudnienia pracownika i sumę wynagrodzenia brutto. To oznacza, że w przypadku trzech umów zlecenia zawartych z różnymi firmami, obowiązek odprowadzania składki emerytalnej i rentowej od trzeciej umowy nie będzie występował jeśli suma wynagrodzenia z dwóch wcześniejszych umów przekracza „najniższą krajową” (2000 zł brutto w 2017 r.).
Nowe regulacje dotyczące umów zlecenia sprawiły, że umowy o dzieło są atrakcyjną alternatywą. W przypadku „dzieła” nie występuje bowiem obowiązek opłacania ubezpieczenia społecznego oraz składki na NFZ. Jedynym wyjątkiem jest podpisanie umowy o dzieło z własnym pracodawcą (firmą zatrudniającą w ramach umowy o pracę). Podatek PIT zwykle będzie jedynym obciążeniem dla osoby zatrudnionej na umowie o dzieło. Warto wspomnieć, że twórcy mogą liczyć na preferencję przy umowie o dzieło w postaci kosztów uzyskania przychodu wynoszących 50%.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej już od pewnego czasu zastanawia się nad oskładkowaniem umów o dzieło. Wiadomo, że najbliższe miesiące wpłyną na decyzję wspomnianego resortu. Jeżeli liczba umów o dzieło będzie wzrastać, to „uzusowienie” takich kontraktów stanie się bardzo prawdopodobne.
Ze względu na problemy z naliczaniem składki chorobowej przy umowach o dzieło, najbardziej prawdopodobne wydaje się rozwiązanie zakładające obciążenie wspomnianych umów składką emerytalną i składką rentową. Nawet taka zmiana skutkowałaby poważnym wzrostem obciążeń związanych z realizacją dzieła.
Niedawno zmieniła się kwota wolna od podatku. Zobacz, czy możesz na tym zyskać »
60 firm pożyczkowych w jednym miejscu. Porównaj oferty »
Przy umowie o dzieło na 1500 zł pracownik otrzymałby kwotę mniejszą o 145 zł
Skutki ewentualnego oskładkowania umów o dzieło, można przeanalizować na przykładzie. Poniższa tabela prezentuje obecne obciążenia dla umowy o dzieło i umowy zlecenia (wartość brutto: 1500 zł). Jak widać, różnica kwoty wypłacanej pracownikowi (wynagrodzenia netto) jest bardzo duża. Zleceniobiorca otrzyma 1122 zł, podczas gdy osoba zatrudniona w ramach umowy o dzieło zarobi 1284 zł. W przypadku „dzieła”, jedynym kosztem będzie podatek PIT wynoszący 216 zł.
Rodzaj obciążenia | Umowa zlecenie* | Umowa o dzieło** |
Składka emerytalna | 146,40 zł | 0,00 zł |
Składka chorobowa | 0,00 zł | 0,00 zł |
Składka rentowa | 22,50 zł | 0,00 zł |
Składka zdrowotna | 119,80 zł | 0,00 zł |
Podatek PIT | 89,00 zł | 216,00 zł |
Wynagrodzenie netto | 1122,30 zł | 1284,00 zł |
Można przypuszczać, że ewentualne składki ZUS dla umów o dzieło miałyby taką samą wysokość procentową, jak w przypadku umów zlecenia. Po przyjęciu takiego założenia, można obliczyć, że oskładkowanie umowy o dzieło z wynagrodzeniem brutto wynoszącym 1500 zł, skutkowałoby naliczeniem następujących obciążeń:
- 146,40 zł - składka emerytalna
- 22,50 zł - składka rentowa
- 192,00 zł - zaliczka na podatek PIT
W analizowanym wariancie, osoba zatrudniona w ramach umowy o dzieło, otrzymałaby „do ręki” 1139,10 zł, czyli kwotę mniejszą o 144,90 zł (11,29%) niż obecnie. Gdyby taka umowa dodatkowo została objęta ubezpieczeniem zdrowotnym, to wynagrodzenie netto spadłoby do 1122,30 zł. To oznacza różnicę o 12,59% (161,70 zł) w stosunku do obecnej sytuacji.
Oskładkowanie umów o dzieło na pewno mogłoby ograniczyć ich nadużywanie przez pracodawców i zwiększyć wpływy do ZUS-u. Przed wprowadzeniem takich zmian, trzeba jednak wziąć pod uwagę spadek dochodów wielu mniej zamożnych pracowników. Wbrew pozorom, umowy o dzieło są używane nie tylko w odniesieniu do dobrze wynagradzanej pracy twórców i specjalistów.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.