Polacy coraz chętniej wyjeżdżają na zagraniczne wakacje. I choć świadomość podróżujących za granicę rośnie, to i tak zdecydowana większość z nas nie kupuje wakacyjnej polisy ubezpieczeniowej.
Jak wynika z badania Mondial Assistance i AC Nielsen, połowa Polaków zamierza spędzić tegoroczny urlop za granicą. Większość będzie wypoczywać nieubezpieczona. Tylko co trzeci Polak zamierza wykupić ubezpieczenie turystyczne. To zwykle osoby z wyższym wykształceniem, między 40 a 59 rokiem życia.
Zdaniem Marcina Tarczyńskiego, eksperta Polskiej Izby Ubezpieczeń, fakt, że Polacy tak niechętnie ubezpieczają swój wyjazd wynika z tego, że mają dostęp do darmowej pomocy medycznej, w ramach płaconej składki zdrowotnej. „Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że pomoc lekarską otrzymujemy za darmo" uważa Tarczyński.
„Niestety takie przekonanie może wypoczywających drogo kosztować” - dodaje.
Za granicą bowiem nie jest już tak dobrze. W bardzo wielu krajach za określone usługi medyczne, za pobyt w szpitalu pobierane są opłaty. „Jeżeli przytrafi nam się bardzo poważne rozchorowanie, wymagające hospitalizacji, wymagające za granicą operacji, wymagające powrotu do kraju w specjalnych warunkach, to jeżeli nie jesteśmy ubezpieczeni, to za wszystkie te rzeczy będziemy musieli zapłacić sami” przestrzega Tarczyński.
Za ubezpieczeniem przemawiają jasne fakty: sam produkt nie jest drogi, szczególnie gdy porównamy jego cenę z kosztami leczenia poza granicami kraju. Cena oczywiście zależna jest od długości wyjazdu, zaczyna się zwykle od kilkudziesięciu złotych, kończy zaś na kilkuset złotych dla całej rodziny. Za maksimum kilkaset złotych można zwykle mieć nie tylko zwrot kosztów leczenia, ale również ubezpieczenie od skradzionych rzeczy czy podstawowe usługi assistance.
"Ubezpieczyciel jest nam w stanie powiedzieć, gdzie znajdziemy najbliższą aptekę, gdzie znajdziemy najbliższego lekarza oraz wypłaci odszkodowanie np. w razie zniszczonego lub ukradzionego bagażu, w razie kradzieży sprzętu fotograficznego, zniszczenia sprzętu sportowego" - dodaje na koniec Tarczyński.
Źródło: bankier.pl
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.