165 Opinie

Miałem u nich kredyt. Karte, oraz osobno gotówkowy. Część pospłacałem, potem zaczęły się kłopoty. wskutek niewyiązania się kontrahenta - bqagatelka 44 tysiące nie dopłacił, sprawa w sądzie) zaczęły si e problemy. Komornik wsiadł mi na konto. Jestem sam, wynajmuję mieszkanie, generqalnie z około 3 tys zostało mi niecałe 1200. Próby negocjacji przez komornika, bo wcześniej też byli głusi nie daly skutku żadnego. Na propozycję z mojej strony zawieszenia egzekucji, albo obniżenia wysokości zajęcia, gdyż w innym przypadku grozi mi wuykluczenie społeczne z powodu bezdomności, dostałem odpowiedź: Bank nie widzi powodu do zawieszenia egzekucji. Oczywiście, zawsze można powiedzieć, że jestem sam sobie winien. Tylko że gdybym wiedział, to nie brałbym u nich kredytu. Albo z kim innym bym zawierał umowy. Uważajcie na ten wspaniały bank. 6915