127 Opinie

Korzystałem wcześniej kilkakrotnie z usług funduszu mikro, potem zmienił się on w FM Bank o ile wcześnie mimo sporych kosztów było bez "zgrzytów", to teraz powstały i to dopiero po 2 latach od spłaty wszystkich rat. FM Bank przysłał mi pismo z informacją o zaległości w kwocie 157 zł. Brak jakiejkolwiek informacji z jakiego tytułu i skąd taka kwota. Po prostu krótkie info iż mam do zapłacenia taką kwotę oraz, że zostałem wciągnięty na listę dłużników i będę miał problemy z zaciągnięciem ewentualnych kredytów oraz zakupami w systemie ratalnym. Wszystko wcześniej było przeze mnie regulowane. Postanowiłem, więc zadzwonić i dopytać u źródła skąd taka kwota i za co. Dowiedziałem się, że ostatnia rata wpłynęła do nich z 3 dniowym opóźnieniem i FM bank wypowiedział mi umowę. Na pytanie dlaczego dostaję informację dopiero teraz usłyszałem, że po ostatniej wpłacie wysłane zostało do mnie pismo, którego nie odebrałem (odbieram wszystkie, a od fm banku były tylko życzenia świąteczne). Ponadto usłyszałem że była to taka niska kwota, że nikt później nie zawracał sobie tym głowy. Wszystkie raty płaciłem terminowo, a po dwóch latach od spłaty ostatniej raty (umowa podpisana została 4 lata temu) otrzymuję info, że jeszcze coś jestem winien... Wcześniej mimo wysokich kosztów z funduszu mikro chętnie korzystałem. Była to zasługa miłej obsługi i łatwości przyznawania pożyczki. Teraz pozostał niesmak w postaci cwaniactwa ze strony FM banku, buty, nie poszanowania klienta oraz nie dbania w tym przypadku o swoje dotychczasowe dobre imię. Wcześnie wszystkim go polecałem. Teraz czuję się prze bank na siłę nabijany w jakieś dodatkowe koszty i wszystkim wokół go odradzam 9071