~ Kolo • 2015-12-21
Ocena:
Jeżeli nie kwalifikujecie się do obsługi w ramach "private banking", uprzedzam przed inwestowaniem z tym bankiem w cokolwiek, ze szczególnym uwzględnieniem funduszy inwestycyjnych,
Jako "zwykły klient" będziecie skazani wyłącznie na własne siły. W takim przypadku bank nie poczuwa się do przesyłania żadnych rekomendacji, czy nawet bieżących wycen jednostek. W moim przypadku zaczęło się od zaproponowania funduszu, którego już w momencie zakupu nie powinni byli zaproponować ze względu na jego sytuację, o czym dowiedziałem się (od banku, a jakże), ale dopiero w momencie gdy moje straty osiągnęły poziom 10 tys. zł. Straciłem i nie ma pretensji do samego funduszu czy własnej decyzji, znam zasady i wiem że inwestowanie to droga dwukierunkowa, ale bierność banku i jego kompletny brak zainteresowania inwestycją od momentu skasowania prowizji uważam ze zachowanie dyskwalifikujące.
15165