~ DooBop • 2009-04-11
Ocena:
W lutym 2009 złożyłem wnioski o kredyt w CHF w trzech bankach: DB, DnBNord i Nordea - we wszystkich otrzymałem pozytywne decyzje. Najszybszy był DnBNord, klika dni później decyzję dostałem z DB, Nordea była spóźniona ok 2 tyg. Nastawiłem się na DnBNord (brak prowizji, niska marża), ale niestety moja transakcja była dość skomplikowana (spłata kredytu dotychczasowego właściciela) - analitycy/prawnicy DnB Nord nie poradzili sobe z tym i dostałem warunki transakcji nie do zaakceptowania przez drugą stronę. DB był w tym zakresie elastyczny, bo transakcję ubezpiecza w TU Europa i sam bank niczym nie ryzykuje. Kredyt wziąłem w DB. Miałem dużo szczęścia bo kurs CHF tak się ułożył, że jak podpisywałem umowę był niski, jak wypłacali był wysoki i później od razu spadł (ale to oczywiście nie jest zasługa banku). Ogólnie jestem zadowolony bo w marcu 2009 dostałem marżę 2,2% w CHF a wypłacali kredyt po kursie 3 zł. Obsługa była OK. Chcieli podobną ilość papierów jak w pozostałych bankach. Na bardzo duży minus zapisuję podwyższenie spreadu z 6 do 10%!!! Ale już mam koncepcję, żeby spłacać przez Bank Millenium (w DB nie przyjmują gotówki w CHF bo nie mają przeszkolonych kasjerów w tej walucie - che, che, che). Drugim minusem było wymaganie wpłacania wynagrodzenia na ich konto - czego nie planowałem i trochę mnie to denerwuje.
Generalnie jednak polecam: ze względu na marżę, sposób obsługi i brak problemów przy skomplikowanej transakcji.
749