~ Monika • 2019-09-18
Ocena:
Dołączam się do grona niezadowolonych klientów. Przez pierwsze 2 lata było OK, ale schody zaczęły się, kiedy postanowiłam zmienić limity transakcji na kartach. Mimo że wszystko jest OK nie mogę zapłacić kartą za granicą. Mam kartę V-pay i przed zmianą limitów wszystko było w porządku. Później zaczęły się same problemy. Nie wspomnę już o tym, że od tego momentu czasami nie udaje mi się wypłacić pieniędzy z bankomatu i muszę chodzić po różnych bankomatach z różnych banków. Miałam sytuacje , że w ogóle nie mogłam wypłacić gotówki. Fajnie, że mam drugie konto założone za granicą i z niego korzystam, bo tak zostałabym uziemiona. Ponieważ już kiedyś miałam problem, musiałam się kontaktować z infolinią, za co słono zapłaciłam-nie wspomnę, że musiałam czekać w kolejce co najmniej 20 minut. W związku z tym dałam sobie spokój z infolinia-stwierdziłam, że nie będę znowu płacić. W związku z tym przesłałam z mojego konta bankowego wiadomość i czekam już na odpowiedź jakieś pół roku, jak nie więcej. 3 tygodnie temu przyjechałam do Polski i użyłam nie tej karty w bankomacie, w związku z czym zablokowała się. Poszłam do oddziału w Kaliszu, a tam usłyszałam, że takie rzeczy to tylko na infolinii. Miałam też druga sprawę do załatwienia, którą mogłam wykonać w oddziale, ale pani, która miała mnie obsłużyć robiła to jak za karę. Nikogo nie było oprócz mnie. Nie przyszłam też przed zamknięciem, ale kilka godzin wcześniej. Co z tego, że konto jest za 0 zł, jak uzyskanie jakiejkolwiek informacji, czy załatwienie czegokolwiek to nieporozumienie. Ten bank to jest dobry tylko wtedy, kiedy nie masz żadnych problemów.
41969