~ aga • 2015-03-03
Ocena:
Pani obsługująca Klientów w placówce PKO BP w Piaskach (woj.lubelskie) chyba siedzi tam za kare.....Jest niemiła,wszystko załatwia od niechcenia,nie wytłumaczy spraw których się nie rozumie tylko z miną cierpiętnicy stwierdza że tak ma być bądź nie byc... Kolejki w banku są straszne,,,Pani obsługuje wolno urządza sobie pogaduszki prywatne a Klienci czekają ponad pół godziny na obsługę..... Jeśli Pani nie daje rady z obsługą Klienta proszę tej biedaczce kogoś dodac aby czekanie na obsługę nie trwało 45 min....Komuś może sie spieszyć.... Moja dzisiejsza wizyta w tej placówce była moją ostatnią wizytą... Pomiomo tego że mogę dokonywać tam wpłat bezprowizyjnych skotrzystam jednak z innych banków gdzie o Klienta i jakość jego obsługi się DBA,nawet płacąc prowizję,niemałą zresztą ....Chciałąbym jeszcze dodać że moze Pani wychowana była w okresie komuny gdzie pani w banku była boginią jednak proszę jej powiedzieć że te czasy juz minęły i teraz to Klient jest najważniejszy...Proszę również wysłać Panią na szkolenie z obsługi Klienta-myslę ze konieczne w jej przypadku bo jak tak dalej pójdzie to stracicie nie tylko jednego Klienta...... Pani życzę wiecej uprzejmości i na boga kobieto - uśmiechnij się czasami ...to nic nie kosztuje a moze zaczniesz być odbierana bardziej pozytywanie...Oczywiscie składam oficjalną skarge na Panią do siedziby głównej PKO BP...Mam nadzieje ze to nauczy Pania uprzejmości i traktowania Klienta z szacunkiem....
12951