Sławomirze, co prawda pracuję w innym banku, ale proces blokowania i odblokowania rachunku wszędzie jest podobny. Co do zablokowania to nie robi tego niekt z oddziału, rachunek blokowany jest centralnie zaraz po otrzymaniu pisam od komornika - bank robi to na jego zlecenie ( sam napisałeś , że bank zrobił to na polecenie komornika - bank nie jest od tego żeby sprawdzać czy faktycznie kwota jest poprawna, to ma zrobić komornik ). Odblokowanie może nastąpić również na podstawie dokumentu od komornika i musi to być oficjalny dokument o uchyleniu zajęcia a nie jakieś potwierdzenie zapłaty. Dokument taki przesyłany jest do komórki banku zajmującej się odblokowywaniem rachunków i pracownik oddziału nic nie może z tym zrobić - jego obowiązkiem jest pobranie od Ciebie dokumentu i przesłanie dalej - co więcej komórki uchylające zajęcia często zabierają się za to jak dostaną "oryginał" dokumentu co trwa kilka dni ( dokument wysyła się kurierem do centrali ). Jedyną pretensję jaką możesz mieć w tej sytuacji to pretensja do siebie - trzeba było zapłacić ten mandat czy co to tam było i miałbyś spokój a tak nie dość, że kupa nerwów to jeszcze "napsociłeś" w swojej historii i możesz mieć problemy z produktami kredytowymi...