T-Mobile

T-Mobile Polska S.A.
ul. Marynarska 12
02-674 Warszawa

(279 opinii)

Poniższe opinie są opiniami historycznymi. Obecnie możliwość dodawania nowych opinii jest wyłączona. Niektóre opinie podlegały moderacji treści. Nie weryfikowaliśmy, czy osoby tworzące poniższe opinie były klientami opisywanych instytucji lub korzystały z opisywanych usług.

279 Opinie

użytkownik
Ocena:
Z radością złożyłem wczoraj wypowiedzenie umowy z tą żenującą firmą. Dwa telefony na firmę przez 6 lat... Ciągłe problemy i festiwal pomyłek. Przy każdym przedłużaniu umowy i chęci wzięcia nowego telefonu wyłaziły jakieś niedopłaty na kilkaset złotych. System wpłaty widział, ale ich nie rozliczał i obsługa robiła balans ręcznie. Niestety "akceptacja" poprawek wymaga działań w centrali więc na jednej wizycie w punkcie T-Mobile się nie kończyło. Pomimo zapewnień, że sami zadzwonią, gdy będzie wszystko załatwione, nikt nigdy nie dzwonił. Trzeba było osobiście zajechać i się przypomnieć. Do tego dwukrotnie mieliśmy blokadę telefonów pomimo zapłaconych rachunków, a co ciekawe z powodu tych blokad umowa została w jakiś magiczny sposób przedłużona o pół roku! I nikogo w BOK nie obchodzi, że blokady były w wyniku błędu. Nikt też nie potrafi wskazać punktu w umowie lub regulaminie, który mówi o automatycznym przedłużaniu umowy w wyniku blokady. Dodatkowo przez pół roku faktury nie przychodziły w ogóle - T-Mobile nie wie czemu. A jakby tego było mało to przed dwoma miesiącami oddałem telefon na gwarancji (padł wyświetlacz). Gdy poprosiłem o telefon zastępczy na firmę okazało się, że takowy dostanę, ale w punkcie oddalonym o 45 km. Po miesiącu oględzin stwierdzono, że telefon jest nie do naprawienia, więc przysługuje mi nowy. Minął następny miesiąc i dalej nic nie zostało załatwione. Jak trafię w punkcie na kierownika (właściciela) to wszystko "będzie jutro", po czym następnego dnia jest inny pracownik, który nic nie wie, nic nie może, a kierownik ma tylko telefon prywatny, więc on nie może do niego dzwonić. I tak bez końca. Dwa pieprzone miesiące bez telefonu w firmie. Tego nie da się opisać bez stosowania przekleństw. Na szczęście skończyło się.