Egzekucja z konta osobistego: który bank pobierze dodatkową opłatę?

Dłużnik straci nawet kilkaset złotych

Po przeanalizowaniu ponad dwudziestu tabel opłat i prowizji można stwierdzić, że krajowe banki prowadzą bardzo zróżnicowaną politykę w zakresie opłat egzekucyjnych. Kilka instytucji zupełnie zrezygnowało z obciążania rachunku klienta kosztami egzekucji (patrz poniższe zestawienie). Do tej grupy należy: Alior, Bank BPH, Bank BPS, BOŚ Bank, BZ WBK, Deutsche Bank PBC, Eurobank, Invest Bank oraz Pekao. Symboliczne stawki opłat za obsługę tytułów wykonawczych i egzekucyjnych stosują trzy inne banki (DnB NORD, Nordea Bank i Kredyt Bank).

Pozostałe instytucje zwykle nie naliczają kosztów większych niż 50 zł – 70 zł. Wyjątek stanowi Credit Agricole, ING Bank Śląski, Bank Pocztowy i Meritum Bank. Pierwsze dwa banki ustaliły bardzo wysoki limit opłaty egzekucyjnej (patrz poniższa tabela). Bank Pocztowy w ogóle nie ogranicza pobieranych kosztów, które są naliczane według wysokiej stawki (0,5%). Podobną politykę stosuje też Meritum Bank.

Czy dodatkowe opłaty egzekucyjne wkrótce znikną?

Kwestią opłat, które są pobierane za realizację tytułów egzekucyjnych i wykonawczych zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK). Wspomniana instytucja stwierdziła, że obciążanie klienta kosztami egzekucji nie jest dopuszczalne (patrz numer 3110 w rejestrze klauzul niedozwolonych). Stanowisko UOKiK w wyroku z dnia 9 stycznia 2012 roku potwierdził Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (sygnatura akt XVII AmC 375/11). Po opublikowaniu tego rozstrzygnięcia wielu klientów zaczęło się domagać zwrotu opłaty, którą pobrano za obsługę tytułów egzekucyjnych i wykonawczych. Dlatego kilka instytucji (m.in. BZ WBK oraz Bank BPH) wykreśliło ją ze swojej tabeli opłat i prowizji. Niewykluczone, że na podobny krok zdecydują się też kolejne banki.