A A A
drukuj

Jak barman wykiwał bank?

Data publikacji: 2014.11.12 godz. 00:00

Opracowanie własne
OCENA
3.7/5

W kolejnych tygodniach Australijczyk zaczął pozwalać sobie na jeszcze więcej - w ciągu zaledwie trzech tygodni wypłacił z konta kredytowego kwotę 20 tysięcy dolarów. Portfel miał wypchany gotówką, postanowił wykorzystać "dar od losu". I co najważniejsze, czuł, że nic go nie ogranicza. Korzystał ze stref lounge na lotniskach, z prywatych samolotów, otaczały go piękne kobiety. Miał wszystko, czego dusza zapragnie. Wszystko było kwestią wybrania pożadanej kwoty na klawiaturze bankomatu.

Koniec snu za 1,6 mln dolarów

Australijczyk zdawał sobie sprawę z tego, że to prawdziwe szaleństwo mogło zostać w każdej chwili przerwane, gdy tylko bank odkryje lukę. Aby nie wzbudzić podejrzeń, nie tylko opowiadał zmyślone historie na temat swojego sukcesu w pokera czy w inwestycjach, ale również dbał, by stan konta oszczędnościowego nie wskazywał ujemnego salda, przelewając z rachunku na rachunek kwoty o podobnej wartości. Robił to codziennie wierząc, że znalazł zloty środek na oszukanie bankowego systemu. Wg danych, na które powołuje się The Sydney Money Herald, do maja 2011 r. mężczyzna wypłacił ponad 1,6 miliona dolarów australijskich (ok. 4,7 miliona złotych), które do niego nie należały. 

Wtedy zaczęły go nękać wyrzuty sumienia. Zmagał się z atakami paniki i stanami lękowymi. Odczuł, że to szaleństwo zaczęło go przerastać. Do wszystkiego postanowił się przyznać bankowi. Podobno do dziś Dana Saundersa nie dotknęły żadne konsekwencje jego aktywności sprzed trzech lat, mimo że przyznał się do winy. Czy wyrządził tym komuś krzywdę? Nie wiadomo. W reportażu The Syndey Money Herald pracownicy National Australia Bank zapewniają, że środki pozyskane przez Saundersa nie pochodziły z depozytów innych klientów, co wskazywałoby, że mężczyzna przez ten czas operował "wirtualnymi" pieniędzmi.  No cóż, można pozazdrościć.

Komentarze

Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.

Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.

comments powered by Disqus