Proceder polegający na wyłudzaniu kredytów wciąż jest poważnym problemem. Potwierdzają to aktualne dane Związku Banków Polskich. ZBP niedawno poinformował, że w drugim kwartale bieżącego roku udaremniono 1459 prób wyłudzenia bankowego kapitału. Łączna wartość zobowiązań, które od kwietnia do czerwca próbowali zaciągnąć oszuści przekracza 94 miliony złotych. Przestępcy wykorzystują coraz bardziej pomysłowe sposoby wyłudzania kredytów. W trosce własne bezpieczeństwo finansowe warto je poznać ...
Wszystko zaczyna się od skradzionych danych osobowych
Kredytowi oszuści zawsze dążą do zrealizowania podobnego scenariusza. Zakłada on przejęcie określonych korzyści (np. pożyczonej gotówki lub kupionych dóbr) i obciążenie zobowiązaniami innej osoby.
Wyłudzenie kredytu jest możliwe, jeżeli przestępcy znają dane osobowe swojej przyszłej ofiary. Wbrew pozorom pozyskanie informacji na temat personaliów, numeru dowodu osobistego, PESEL-u i adresu zamieszkania nie wymaga kradzieży torebki lub portfela. Wspomniane informacje mogą zostać „przechwycone” w znacznie prostszy sposób. Przestępcy niekiedy współpracują z pracownikami firm, które przez pewien czas przechowują dowody osobiste swoich klientów. Dogodnym celem dla kredytowych wyłudzaczy są m.in wypożyczalnie sprzętu sportowego i rekreacyjnego.
Kolejnym źródłem danych osobowych, które można łatwo ukraść są umowy, rachunki oraz pisma wysyłane przez urzędy. Takie dokumenty często trafiają do koszy na śmieci w stanie pozwalającym na ich bezproblemowe odczytanie.
Zaprezentowane metody pozyskiwania poufnych informacji są bardziej skuteczne od wariantu polegającego na kradzieży portfela lub torebki. W tym kontekście warto pamiętać, że coraz więcej osób zgłasza zaginięcie swoich dowodów tożsamości do specjalnego rejestru, który prowadzi Związek Banków Polskich.
Internet zwiększa pole działania przestępców ...
Po uzyskaniu danych na temat przyszłej ofiary kredytowi oszuści mogą przystąpić do działania. Takie osoby chętnie posługują się siecią www, która gwarantuje im większą anonimowość.
Kredytowi wyłudzacze często wykorzystują poniższe schematy działania:
- Skradzione dane służą do założenia rachunku w trybie on-line. Takie fałszywe konto jest używane do masowego zaciągania zobowiązań w firmach, które oferują szybkie internetowe pożyczki (tzw. chwilówki).
- Przestępcy wykorzystują dane swojej ofiary do rejestracji w sklepie internetowym, a następnie dokonują zakupów na kredyt. Kurier dostarczający towar i umowę kredytową jest kierowany pod adres zamieszkania oszusta. Wyłudzacz spodziewa się, że pracownik firmy kurierskiej nie zażąda okazania dowodu osobistego. Jego przewidywania często są trafne.
Osoba, której dane wykorzystano w jeden z podanych sposobów zwykle dowiaduje się o „swoim” długu po otrzymaniu upomnień z banku lub firmy pożyczkowej.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.