Chyba każdy z nas, stojąc przed dylematem "brać czy nie brać", zdecydowanie weźmie. Oczywiście kartę płątniczą na wakacje. Wiadomo bowiem, że płynie z niej dużo korzyści, a komfort, jaki nam zapewnia, trudno porównywać z plikiem banknotów poukrywanych gdzieś w bagażu. Dziś wystarczy karta, której logo znajdziemy w sklepach i bankomatach nawet w odległych zakątkach globu. Niestety, również i użytkownikom kart płatniczych przydażyć się mogą przykre niespodzianki. Jak ich uniknąć?
Po pierwsze, zaopatrzmy się w więcej niż jedną kartę płatniczą. Najlepiej różnego typu. Nikogo nie trzeba przekonywać do globalnych marek typu Visa czy MasterCard. Warto mieć kartę kredytową czy debetową - nigdy nie wiemy kiedy znajdziemy się w konieczności naprogramowego wydatku. Karta kredytowa pozwala nie martwić się na bieżąco o stan naszego budżetu, a jeśli spłacimy ją w okresie bezodsetkowym, to nie będzie wiązać się z dodatkowymi kosztami.
Co ważne, nie przechowujmy wszystkich kart razem. Nawet jeżeli dojdzie do straty to jedynie jednej, po jej zastrzeżeniu nadal będziemy mogli cieszyć się swobodą korzystania z innej.
Warto też zwiększyć limity na kartach. Wielu usługodawców wykorzystuje kartę płatniczą klienta jako zabezpieczenie ewentualnych dodatkowych kosztów i blokuje na niej często niebagatelną kwotę. Większy limit będzie gwarancją, że nasze zasoby nie skurczą się tak znacząco.
Po drugie, pamiętajmy, że waluta to zwykle dodatkowe koszta. Przewalutowanie często następuje kilkuktornie, bowiem najczęściej walutą rozliczeniową jest popularne euro, a w sytuacji, gdy spędzamy wakacje np. w Chorwacji, przewalutowanie nastąpi z kun chorwackich na euro, a potem z euro na złotówki.
W niektórych sklepach i bankomatach spotkamy się z usługą realizacji transakcji w przeliczeniu za złote. Usługa DCC (dynamic currency conversion) oferowana jest przez banki i firmy obsługujące terminale płatnicze. Na ekranie bankomatu lub terminala zobaczymy wówczas kwotę w złotych, która obciąży nasz rachunek. Po skorzystaniu z tej opcji będziemy wiedzieć dokłądnie ile ostatecznie będzie nas kosztował zakup, ale najczęściej jest to wybór droższy niż normalne rozliczenie transakcji.
Po trzecie, bądźmy czujni przy bankomatach. Nie dajmy się oszukać w ten spoób za granicą i sprawdzajmy czy maszyna nie ma zainstalowanych dziwnych dodatków, skanerów, a gdy do jakiejkolwiek będziemy mieć zastrzeżenia, poszukajmy innej.
Pomocna i bezpieczeniejsza okazać się może usługa cashback - wypłata gotówki w unkcie płatności, np. przy kasie w sklepie. Warto o tym pamiętać, jednak miejmy na uwadze, że w wielu krajach przy okazji zakupów można wypłacić w sklepie niewielką kwotę w gotówce.
I ostatnie, po powrocie sprawdźmy wyciąg. Wiele transkacji może być księgowanych z opóźnieniem, dlatego po powrocie do domu, przeanalizujmy raz jeszcze historię rachunku. Jakiekolwiek niezgodności należy zgłosić bankowi - zachowujmy potwierdzenia transakcji, bez nich bowiem bank nie przyjmie naszej reklamacji.
Komentarze
Właściciel serwisu eBroker.pl - Rankomat.pl nie weryfikuje opinii, recenzji czy ocen użytkowników zamieszczanych za pośrednictwem systemu Disqus, zarówno w zakresie ich rzetelności, jak i wiarygodności. Nie możemy potwierdzić, czy użytkownicy faktycznie korzystali z produktów i usług banków, firm pożyczkowych i Towarzystw Ubezpieczeniowych (TU) (za pośrednictwem portali należących do rankomat.pl lub bezpośrednio na stronie instytucji), których dotyczy opinia.
Jednocześnie informujemy, że w Serwisie publikowane są zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.